Pekin potępił w poniedziałek rząd w Tajpej za deklarację o możliwości udzielenia pomocy humanitarnej ubiegającym się o azyl uczestnikom trwających od tygodni prodemokratycznych protestów. Do zaprzestania ingerowania w sprawy Hongkongu wezwała w niedzielę Kanadę także ambasada Chin w tym kraju.
Demokratycznie wybrana prezydent Tajwanu Caj Ing-wen oświadczyła w lipcu w kontekście doniesień prasowych o Hongkończykach, zamierzających ubiegać się o ochronę na wyspie, że "ci przyjaciele z Hongkongu zostaną potraktowani w odpowiedni sposób na gruncie humanitarnym".
Jak dotąd nie pojawiły się oficjalne informacje o przypadkach złożenia wniosków o status uchodźcy na Tajwanie przez uczestników hongkońskich protestów.