Naczelny dowódca irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, gen. Hosejn Salami, uznał w niedzielę, że "wojna (ze Stanami Zjednoczonymi) nie nadchodzi" mimo skierowania przez USA do Zatoki Perskiej grupy okrętów z lotniskowcem i rozmieszczenia w rejonie baterii Patriot.
W niedzielę na zamkniętym posiedzeniu irańskiego parlamentu, poświęconym sytuacji w Zatoce perskiej, Salami mówił o zwiększonej obecności wojskowej USA, ale pokazane w telewizji nagranie nie obejmowało żadnych szczegółów.
Gen. Salami zapewnił deputowanych o tym, że armia Iranu jest wystarczająco silna, aby zniwelować wszelkie zagrożenia ze strony USA i nazwał je "wojną psychologiczną".