Znowu ta sama banda. Znowu mafia Kolasy. Tym razem zaatakowali Placówkę Straży Granicznej w Mielniku.
W tytułowym memie określiłem ich, jako NSZZ Wazelina.
Dlaczego Wazelina? Dlatego:
W tytule występuje też Derlatka
To jest prawniczka, na usługach Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej. Derlatka pięknie doi Związek przy byle sposobności. W 2019 roku na obsługę prywatnych procesów Kolasy, przewodniczącego Związku, przeciwko mnie, dostała ze związkowej kasy 22 tysiące złotych. Wzięła też 12 tysięcy za konsultacje przy opracowaniu nowego Statutu, który był takim gniotem, że skończył w koszu na śmieci. 12 tysięcy, zamiast czterech tysięcy. Była taka oferta, złożył ją prawnik, emerytowany pogranicznik, wieloletni związkowiec.