Emilia współpracowała z wysokimi urzędnikami resortu sprawiedliwości, nowej KRS, nowymi sędziami Sądu Najwyższego i prezesami sądów, a za sianie w internecie nienawiści wobec krytyków ministra sprawiedliwości zbierała od wiceministra Łukasza Piebiaka wiele pochwał - napisała "Gazeta Wyborcza". W rozmowie z dziennikiem "Emi" podała nazwiska sędziów, którzy jej zdaniem wchodzili w skład organizującej hejt grupy "Kasta".
"Gazeta Wyborcza" w poniedziałkowy opublikowała rozmowę z "hejterką" Emilią.
Jak czytamy, współpraca "Emi" z urzędnikami Ministerstwa Sprawiedliwości oraz sędziami miała trwać prawie przez trzy lata, do połowy 2018 roku.