Najnowsze dane GUS pokazują, że podwyżki cen w sklepach nie są zbyt uciążliwe. Lepiej jednak nie będzie. Trzeba się szykować na wzrosty. Ekonomiści jednak nie precyzują prognoz. Ciągle nie wiadomo, ile faktycznie będziemy płacić za prąd.
W grudniu ceny były średnio o 1,1 proc. wyższe niż w tym samym miesiącu 2017 roku - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Tak niskiej inflacjinie było od dwóch lat.
- Główną przyczyną wyhamowania były spadki cen paliw, wynikające z obserwowanych pod koniec 2018 spadków cen ropy naftowej - komentują ekonomiści PKO BP.
Z kolei Sonia Buchholtz z Konfederacji Lewiatan zauważa, że zaskakuje niski poziom inflacji w obliczu wyraźnego wzrostu płac. Wskazuje, że zamiast przenosić koszty na klientów, całość jest praktycznie absorbowana przez firmy.