Kolejny zbiornik paliwa w pobliżu kubańskiego portu Matanzas eksplodował w sobotę po pożarze, który trwał przez całą noc po tym, jak w piątek wieczorem piorun uderzył w inny zbiornik. W wyniku eksplozji rannych zostało blisko 80 osób, a 17 strażaków, którzy walczyli z płomieniami, uważa się za zaginionych - podała agencja Associated Press, powołując się na komunikat kubańskich władz.
Oficjalna kubańska agencja informacyjna podała, że w piątek piorun uderzył w jeden zbiornik paliw, wzniecając pożar, a płomień rozprzestrzenił się później na drugi zbiornik.
Władze prowincji Matanzas poinformowały na swojej stronie na Facebooku, że liczba rannych osiągnęła 77 osób, a 17 strażaków, którzy brali w akcji ratowniczej, uznaje się za zaginionych.