W kręgach osób związanych z PiS-em dzieci wypada wysłać na studia za granicę. Opowieści o Polsce jako kraju wielkich możliwości są widać dobre co najwyżej dla ludu, nie zaś dla prorządowych elit. Nawet syn premiera, który regularnie namawia rodaków do powrotu do kraju, mieszka w Londynie.
Piękna, wykształcona, elegancka, pracowita. Do tego bogate CV i kilka książek na koncie. Magdalena Ogórek w teorii ma wszelkie atuty nie tylko, by robić oszałamiającą karierę, ale też cieszyć się szacunkiem i sympatią społeczeństwa.
Tyle że pani doktor ma kilka słabości. Na przykład zamiłowanie do prestiżu (od torebek Diora, przez BMW, aż po Oxford) czy karierowiczostwo. Złośliwi dodaliby pewnie jeszcze, że mimo licznych dyplomów, nie wydaje się osobą najlotniejszą.