Dwanaście osób poniosło śmierć, a pięć zostało rannych we wczorajszej eksplozji minibusa niedaleko świętego dla szyitów miasta Karbala w środkowym Iraku. O zdarzeniu poinformowały irackie służby bezpieczeństwa.
Do wybuchu doszło w momencie, gdy minibus przejeżdżał przez punkt kontrolny irackiej armii między Karbalą z miastem Al-Hilla. Według oficjalnych informacji wszystkie ofiary śmiertelne to cywile. Zginęli bądź w eksplozji, bądź w pożarze, który wybuchł w pojeździe.
Agencja Reutera pisze, powołując się na źródła w policji, że w minibusie została podłożona bomba. Associated Press podaje, że na razie nie jest jasne, czy w pojeździe był zamachowiec, który wysadził się w powietrze. Nikt na razie nie wziął na siebie odpowiedzialności za atak.