W Warszawie odbyła się akcja „Iskra Pamięci”. Na Placu Piłsudskiego zapłonęło w sumie 20 tysięcy zniczy. Kolejne dwa tysiące zapłonęły w Zamościu. W taki sposób uczestnicy uroczystości oddali hołd ofiarom zbrodni katyńskiej.
Znicze zostały ustawione w kształcie orła wojskowego według wzoru z 1919 roku. Odbyły się także spotkania z kombatantami oraz rodzinami katyńskimi. Odczytywane były listy żołnierzy wywiezionych do Katynia. Zniczy z minuty na minutę przybywało. – Przyszłam tutaj z dziećmi. Chce im dawać przykład i kształtować w nich postawy patriotyczne – mówiła jedna z uczestniczek akcji.
Zgromadzeni na placu Piłsudskiego wspominali, kiedy dowiedzieli się o zbrodni katyńskiej: „O Katyniu dowiedziałem się dopiero w Anglii, kiedy wyruszaliśmy do Europy. Wiedzieliśmy wtedy bardzo mało, ale bardzo tę informację przeżywaliśmy” – mówił major Marian Słowiński, żołnierz generała Maczka i uczestnik kampanii wrześniowej.