Eksperci amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) podają, że siły ukraińskie wycofują się z Siewierodoniecka na położone wyżej i dogodniejsze pozycje obronne wokół Lisiczańska, by w dalszym ciągu wyniszczać nacierające wojska rosyjskie.
Ukraińscy urzędnicy zarządzili w piątek uporządkowany odwrót żołnierzy z Siewierodoniecka. Szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj oświadczył, że obrońcy odchodzą na "nowe, bardziej umocnione" pozycje, aby "tam skutecznie walczyć i zadawać straty wrogowi".
W Lisiczańsku Ukraińcy zajmą wyższe pozycje i jeśli Rosjanom nie uda się ich okrążyć ani odizolować, będą mogły przez jakiś czas odpierać rosyjskie ataki. Z kolei rosyjskie wojska zgromadzone w Siewierodoniecku będą musiały przekroczyć rzekę, co wymagać będzie dodatkowego wysiłku i czasu - napisano w nowym raporcie ISW.