Widać strach przed partią rządzącą stał się już wśród niektórych oficerów tak silny, że gotowi są łamać prawo i naginać procedury, nie bacząc na rozum i słynny niegdyś oficerski honor.
Krakowska policja stała się ostatnio słynna na pół kraju. Więcej: jej zachowanie stało się symbolem rozmaitych postaw, ba – wyborów moralnych, w czasach PiS. I chodzi nie tylko o funkcjonariuszy.
Tę mołojecką sławę przyniosła mundurowym spod Wawelu brawurowa interwencja wobec dwóch matek z dziećmi, które w minionym tygodniu zaczęły przychodzić pod lokalną siedzibę PiS w geście solidarności z ludźmi – w tym rodzinami z dziećmi właśnie – bezlitośnie nękanymi na polsko-białoruskiej granicy.