Jednym z postulatów, które znalazły się w umowie koalicyjnej, jest rozliczenie rządów PiS. Posłowie wyjaśnili, na jakiej zasadzie ma przebiegać ten proces oraz kiedy powołane mogą zostać komisje śledcze.
"Bezprawie, którego wszyscy byliśmy świadkami w trakcie rządów naszych poprzedników, musi zostać nazwane i rozliczone. Bez rozliczenia patologii i przestępstw poprzedniej władzy nie ma i nie będzie sprawiedliwej i praworządnej Polski" - brzmi fragment umowy koalicyjnej podpisanej przez liderów Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowej Lewicy.
W treści dokumentu znajdujemy zapowiedź rozliczenia osób, które mają odpowiadać za usiłowanie bezprawnej zmiany ustroju państwa, naruszanie konstytucji i ustaw, łamanie praworządności, upartyjnianie instytucji publicznych oraz sprzeniewierzanie środków publicznych. W zwięzłym, jednostronicowym fragmencie umowy koalicyjnej nie znalazły się konkrety dotyczące tego postulatu. O szczegóły jego realizacji zapytała polityków opozycji Polska Agencja Prasowa.