Do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej odniósł się Władimir Putin. Podkreślił, że Rosja "nie ma z nim nic wspólnego", a "odpowiadają za niego kraje zachodnie". Polityk zapewnił też, że rosyjskie linie lotnicze "nie przewożą" imigrantów. Padło oskarżenie w stronę polskich żołnierzy.
Władimir Putin udzielił wywiadu dla Telewizji Rossija 1. Skomentował w nim kryzys na granicy polsko-białoruskiej.
- Nie mamy z tym absolutnie nic wspólnego, ale na nas zawsze starają się zrzucić odpowiedzialność, z każdego powodu i bez powodu. Nasze linie lotnicze nie wożą tych ludzi - powiedział prezydent Rosji.
Co więcej, Putin przekazał, że rozmawiał z Alaksandrem Łukaszenką, który powiedział mu, że białoruskie linie lotnicze Belavia także nie przewożą migrantów. - Zamawiają czartery, jest wjazd bezwizowy - ludzie kupują bilety i lecą - wyjaśnił Władimir Putin.