- Skoro poprzednia władza potrafiła zwolnić 200 osób albo i więcej, to nie jest wykluczone, że tym razem będzie podobnie - mówi WP ekspert od mediów dr hab. Adam Szynol. Czystki w TVP są możliwe, ale czy dotkną one także TVP Sport?
Ta kwestia rozpalała obie strony politycznego sporu: co stanie się z TVP po przejęciu władzy przez opozycję? Niektórzy politycy opozycji postulują masowe zwolnienia w mediach publicznych.
- Wszystkie osoby, które pracują dzisiaj w TVP, mogą się już pakować i iść po kartony do IKEI, jak to powiedział Leszek Miller. Tam są jedynie żołnierze partyjni PiS - mówiła w rozmowie z WP SportoweFakty posłanka KO Jagna Marczułajtis-Walczak.