Dziś podczas szkolenia wysokogórskiego w okolicach Zakopanego zginął kolejny polski żołnierz — dowiedział się Onet. Okoliczności zdarzenia są badane przez Żandarmerię Wojskową. To już piąty żołnierz w ciągu miesiąca, który uległ śmiertelnemu wypadkowi na szkoleniu.
Z naszych informacji wynika, że żołnierz, który dziś zginął, służył w Jednostce Wojskowej NIL z Krakowa, wchodzącej w skład Dowództwa Wojsk Specjalnych. Miał 30 lat. Do wypadku, jak wynika z naszych informacji, doszło w górach w okolicy Zakopanego, gdzie komandosi odbywali szkolenie. Informację potwierdziło Dowództwo Generalne polskiej armii.
To już piąty żołnierz, który zginał w marcu w podobnych okolicznościach. Przypomnijmy, w poniedziałek, podczas ćwiczeń wysadzania trotylu zdarzył się wypadek, w wyniku którego śmierć poniosło dwóch saperów 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego. Mieli po 36 lat. Do zdarzenia doszło ma poligonie wojskowym w miejscowości Solarnia (pow. lubliniecki, woj. śląskie).