Po 11 latach spędzonych na „cmentarzysku samolotów” bombowiec B-52 powrócił do czynnej służby. Sytuacja na świecie jest zatem tak niebezpieczna, że USA chcą mieć do dyspozycji każdy samolot strategiczny, na jaki pozwalają traktaty.
Flota amerykańskich bombowców strategicznych wcale nie jest duża. Najpotężniejsze lotnictwo świata posiada „na papierze” 20 trudno wykrywalnych maszyn B-2 Spirit, 60 zimnowojennych B-1B Lancer i 75 ciężkich B-52 Stratofortress. Część z nich – 49 samolotów przystosowanych do przenoszenia broni jądrowej – wchodzi w skład sił strategicznych objętych traktatem rozbrojeniowym New START, podpisanym przez USA