I okazało się, że „pomnik wyzwolicieli” - jak ten czołg przez lata nazywano - to była tylko legenda.
Białostoczanie pamiętają, że czołg stał na skwerze przy wiadukcie obok ul. Sienkiewicza. - Za czasów komuny mówiono, że był to pierwszy czołg, który wjechał do Białegostoku - opowiada Piotr Karczewski z Muzeum Wojska w Białymstoku.
W 2005 roku czołg trafił do Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, a rok później do Muzeum Wojska.
Kilka dni temu, na lawecie przyjechał z Gostynia, gdzie przeszedł kapitalny remont. - Okazało się, że najprawdopodobniej ten pojazd pochodzi z pierwszych partii zakupionych po wojnie przez Wojsko Polskie od Sowietów - przyznaje Piotr Karczewski.