Śmierć Pawła Adamowicza może być dla PiS nie lada wyzwaniem. Związany z PO prezydent Gdańska został zamordowany podczas imprezy, która przez lata była krytykowana przez polityków partii rządzącej. W siedzibie PiS odbyła się narada w tej sprawie.
Jak donosi "Fakt", na Nowogrodzką zjechali Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński i koordynator służb specjalnychMariusz Kamiński. Powodem pilnej narady była tragiczna śmierć Pawła Adamowicza.
Jak spekuluje tabloid, wydarzenie to może być wyzwaniem, którego PiS nie może zlekceważyć. Morderca Adamowicza wykrzyczał ze sceny, że siedział przez niego niesłusznie w więzieniu, a "Platforma Obywatelska go torturowała". Również moment zbrodni - gdański finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - może stać się pretekstem do rozliczeń. Przez dwa ostatnie lata politycy PiS bezpardonowo krytykowali inicjatywę Owsiaka i wypychali ją z przestrzeni publicznej.