Zaufanie do przełożonego wśród podchorążych Akademii Wojsk Lądowych spada o 41 proc., szacunek do symboli narodowych o 35 proc., a lojalność wobec przełożonego o 25 proc. – wynika z badań Agnieszki Taurogińskiej-Stich. Władze uczelni próbują zatuszować sprawę. Nakazują pracowniczce fałszowanie wyników badań naukowych, a gdy to się nie udaje, straszą ją "konsekwencjami prawnymi" i kontrwywiadem wojskowym. - Jak pani to ujawni, to będzie katastrofa – mówi jej przełożony.
W ramach naszej nowej kampanii "Prawda" przypominamy wybrane teksty Onetu, które wpłynęły na otaczającą nas rzeczywistość. W najbliższych miesiącach na stronie głównej Onet.pl będą prezentowane kolejne artykuły z serii #WybieramyPrawdę.
Przywództwo to gorący temat w polskiej armii. – W obliczu współczesnych zagrożeń wojsko potrzebuje samodzielnie myślących oficerów, przywódców – podkreśla w wywiadach gen. Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Takich oficerów mają kształtować uczelnie wojskowe, w tym Akademia Wojsk Lądowych (AWL) im. gen. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu. Tradycje tej największej i najstarszej polskiej uczelni wojskowej sięgają XVIII w.
Niespełna cztery lata temu uczelnia z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych została przemianowana na akademię. Jej rektor - wyznaczony przez byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza w 2016 roku – gen. Dariusz Skorupka w wywiadzie dla portalu polska-zbrojna.pl podkreślał: To będzie najlepsza szkoła dowódców w Europie
Historia Agnieszki Taurogińskiej-Stich – od 2014 roku nauczycielki akademickiej w AWL – odsłania jednak zupełnie inne oblicze uczelni.