Sąd Rejonowy w Wieliczce utajnił proces Mirosława L., prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie. MSWiA, które sprawuje nadzór nad szefami RIO, pytane o konsekwencje wobec szefa instytucji, umywa ręce.
Wielicka prokuratura oskarża Mirosława L. o popełnienie pięciu przestępstw. Śledczy twierdzą, że prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, a jednocześnie Przewodniczący Krajowej RIO, m.in. uderzył swoją żonę, naruszył jej nietykalność cielesną oraz groził śmiercią. Akt oskarżenia wpłynął do sądu 30 czerwca, w październiku ruszył proces. Jak ustaliliśmy, sąd zdecydował o wyłączeniu jawności rozpraw.
To oznacza, że opinia publiczna nie dowie się, w jaki sposób przed zarzutami broni się prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej. Nie poznamy też dowodów jego żony, dzięki którym prokuratura zdecydowała się na postawienie Mirosławowi L. zarzutów.