Jak informuje portal OSP.pl, toruńscy strażacy zostali w piątek, 12 lipca wezwani do pożaru nieoznakowanego radiowozu BMW 330i. Ogień pojawił się w chwili, gdy policjantów nie było w samochodzie - podkreśla portal. Najprawdopodobniej doszło do samozapłonu silnika.
Do pożaru policyjnego radiowozu doszło ok. 15:20 w Toruniu. Nieoznakowane BMW 330i zapaliło się, gdy policjantów nie było w samochodzie. Funkcjonariusze pojawili się bowiem na miejscu zdarzenia, by sprawdzić zgłoszenie o plamie oleju na jezdni.