Czechy zaczynają właśnie prace komisji ds. odejścia od węgla. Słowacja wiosną ogłosiła, że odejdzie od niego w 2023 r. Tymczasem politycy PiS w Krynicy zachwalają "czarne złoto" i szukają wymówek, by się z nim nie rozstawać.
W swoim czasie – uśmiecha się do nas Paweł Sałek, doradca prezydenta Andrzeja Dudy ds. ochrony środowiska i polityki klimatycznej, gdy pytamy go o datę odejścia Polski od węgla.
A pytamy, bo zaledwie tydzień temu Czechy ogłosiły rozpoczęcie prac komisji ds. odejścia od węgla. To kolejny kraj w Europie Środkowo-Wschodniej, który zgodnie z porozumieniem paryskim zamierza całkowicie zrezygnować z wydobywania węgla i produkcji energii z brudnego paliwa. To bardzo ważne w globalnych staraniach o powstrzymanie zmian klimatu.
Pozostało 88% tekstu