Krakowscy radni chcieli upamiętnić pomnikiem młodych obrońców Lwowa z lat 1918 i 1920. Jako miejsce ustawienia monumentu zaproponowali plac Kossaka. Prezydent miasta znalazł jednak inną lokalizację – przy ul. Karmelickiej.
Pod koniec października 2021 roku została przegłosowana uchwała kierunkowa dotycząca upamiętnienia poległych lwowiaków w czasie walk na początku XX wieku. Jako miejsce został wskazany plac Kossaka, który ma zostać niedługo przebudowany.
– Chcielibyśmy, aby pomnik stanął w tym miejscu, co będzie stanowić dopełnienie linii od pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego. Komitet, na którego czele stoi honorowy obywatel Krakowa Adam Macedoński, gwarantuje, że pieniądze na budowę pomnika nie będą obciążały miasta i chodzi tak naprawdę o wyrażenie zgody przez radę i prezydenta na miejsce jego powstania – mówił podczas sesji Adam Kalita.