Kilkanaście osób zostało rannych w wybuchu, do którego doszło dzisiaj rano w magazynie amunicji w bazie wojskowej w mieście Arys na południu Kazachstanu - podały miejscowe media. Władze przekazały, że wszyscy mieszkańcy ok. 45-tysięcznego miasta są ewakuowani.
Rano mieszkańcy miasta byli świadkami potężnej eksplozji. W pobliżu miasta na niebie pojawiła się ognista kula i ogromna chmura dymu.
W mieście ogłoszono stan wyjątkowy. - Sądząc po skali tego, co się dzieje, widzimy, że musimy ewakuować całe miasto. We wszystkich kierunkach będą jechać pojazdy, zabierać ludzi, przewozić do specjalnie przygotowanych obozów - przekazał szef administracji obwodu turkiestańskiego Umirzak Szukiejew. Władze apelują do mieszkańców o spokój.