Podczas spotkania z kierownictwem ministerstwa obrony Rosji prezydent Władimir Putin stwierdził, że do 2028 roku rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne powinny przezbroić w samoloty 5. generacji Su-57 nie jedną eskadrę, ale trzy pełne pułki. Oznacza to zakup 76 a nie 16 maszyn, jednak zdaniem prezydenta Rosji jest to możliwe bez istotnego podnoszenia kosztów, dzięki obniżeniu ceny o 20%.
Dotychczasowe plany, zapowiadane w ubiegłym roku przez wiceministra obrony Rosji Jurija Borysowa, mówiły o maksymalnie 16 seryjnych myśliwcach Su-57, jakie miały być dostarczone do końca roku 2027. Argumentowano, iż jego możliwości, zwłaszcza w zakresie technologii „stealth”, nie zapewniają mu aż tak znaczącej przewagi nad obecnie dostarczanymi maszynami Su-35S czy Su-30SM aby uzasadnić większe zakupy, szczególnie przy wysokiej cenie i kosztach eksploatacji.
Jednak obecnie prezydent Putin prezentuje diametralnie odmienną koncepcję. W ostatnich dniach odwiedził on m. in. 929 Państwowym Ośrodku Lotniczo-Doświadczalnym im. Czkałowa w Achtubińsku oraz spotkał się z ministrem obrony. Efektem tych działań jest informacja, że rosyjski przemysł jest zdecydowany obniżyć cenę samolotu ale tez jego uzbrojenia o 20% co ma pozwolić na zakup nie 16 ale 76 maszyn, czyli przezbrojenie trzech pułków lotnictwa w myśliwce Su-57.