Tegoroczny budżet obronny Polski jest na rekordowym poziomie 44,7 mld zł, jednak nie przewidziano w nim rezerwy na fort Trump. Zamiast obiecywanych 53 tys. wojska obrony terytorialnej mają liczyć w 2019 r. 26 tys. żołnierzy.
Wedle zapowiedzi MON 44,7 mld zł to dokładnie 2 proc. PKB (tyle jest zagwarantowane ustawowo i rekomendowane przez NATO do wydatkowania na obronność). Jak podkreślają przedstawiciele ministerstwa, to przeszło 9-proc. wzrost w porównaniu z budżetem z 2018 r.
Wojsko otrzyma dodatkowo 3,6 mld zł. Jednak aż miliard z tej kwoty zostanie przeznaczony na cele pozamilitarne. Wojsko dofinansuje modernizację policji, straży pożarnej i Służby Ochrony Państwa (453 mln zł), 43 mln zł wyda na wieloletni program zwalczania deficytu pilotów w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym, które MON nie podlega. A kolejne 500 mln zł odda na fundusz dróg lokalnych (to niewiele mniej, niż wynoszą nakłady na Marynarkę Wojenną RP).