- Zbigniew Ziobro i Mariusz Kamiński mogą spodziewać się 6-7 lat pozbawienia wolności za to, co mi zrobili - mówił Roman Giertych w rozmowie z Gazeta.pl. Jak stwierdził, uważa, że działania wobec niego przypominały działania sprzed lat wobec Andrzeja Leppera.
Roman Giertych w rozmowie z dziennikarzem Gazeta.pl zapowiedział prywatne rozliczenie się ze Zbigniewem Ziobrą i Mariuszem Kamińskim. - Dzisiaj podpisałem zawiadomienie dotyczące m.in. Ziobry i Kamińskiego za naciskanie na prokuratorów, którzy nie chcieli stawiać mi zarzutów, i którzy zostali za to zdymisjonowani - mówił polityk. Poseł nawiązał do artykułu "Gazety Wyborczej". W tekście Marcina Rybaka ujawniono naciski Ziobry, jakie miał wywierać na prowadzących śledztwo dotyczące właśnie Giertycha. - Mogą [Ziobro i Kamiński - red.] spodziewać się 6-7 lat pozbawienia wolności za to, co mi zrobili - podkreślał. Giertych uznał także, że działania wobec niego przypominały działania sprzed lat wobec Andrzeja Leppera.