Co najmniej sześć osób zginęło, a jedenaście zostało rannych w rosyjskim ataku na Charków. Jak informują miejscowe władze, zaatakowane zostały m.in. wieżowce i akademiki.
Rosjanie zaatakowali Charków dronami shahed - przekazał na Telegramie mer Charkowa Ihor Terechow. Zginęło co najmniej sześć osób. Jedenaście zostało rannych. Początkowo informowano o dwóch osobach, które zginęły.
"Stan poszkodowanych jest dobry lub umiarkowany" - przekazał szef lokalnej administracji wojskowej Oleg Sinegubow.
W wyniku ataku uszkodzonych zostało co najmniej dziewięć wieżowców, trzy akademiki, szereg budynków administracyjnych, sklep, stacja benzynowa oraz samochody osobowe.