Podkomisja Antoniego Macierewicza to jedna z najbardziej tajemniczych instytucji państwowych. Nie wiadomo, kto w niej zasiada, czym się zajmuje, jakie eksperymenty przeprowadza, jaki ma budżet i kiedy opublikuje raport, by potwierdzić, że doszło do zamachu.
Podkomisja została powołana w 2016 r. To 21 osób znanych w większości z zespołu parlamentarnego, którym Macierewicz kierował w poprzedniej kadencji Sejmu. Dowodzili, że w Smoleńsku doszło do zamachu, rząd Tuska ukrywał okoliczności tragedii, a nawet współpracował niecnie z Rosją.
Parówki, puszki i wybuchy
Konferencje podkomisji przeszły do historii badań lotniczych katastrof. Gromadziły naukowców wielu dziedzin, tylko nie od katastrof. Efekt? Ośmieszali badanie przyczyn tragedii.