Dramat. Tak w jednym słowie określić można sytuację związana z realizacją wojskowego planu o kryptonimie Mustang. Chodzi o zakup następcy starzejących się, znienawidzonych przez żołnierzy, Honkerów.
2. Regionalna Baza Logistyczna im. gen. Augusta Emila Fieldorfa poinformowała o unieważnieniu kolejnego przetargu mającego wyłonić następcę polskiej terenówki. To już czwarte (!) postępowanie, które nie przyniosło spodziewanego rezultatu. Pierwsze rozpisano jeszcze w 2015 roku, gdy wojskowi skarżyli się na pilną (!) potrzebę zastąpienia leciwych samochodów.
Eksperci nie pozostawiają suchej nitki na tzw. fazie "analitycznej" przetargu. Kolejny już raz żadna z ofert nie zmieściła się w wyznaczonym przez zamawiającego limicie.