Po 80. latach szczątki obrońcy Sochaczewa poległego podczas Bitwy nad Bzurą spoczęły na cmentarzu parafialnym. Wraz z mjr. Feliksem Kozubowskim pochowano dwóch jego żołnierzy, których imię zna jedynie Bóg. Uroczystości odbyły się z pełnymi honorami wojskowymi.
Major Feliks Kozubowski, żołnierz niepodległości, dowódca II Batalionu 18. Pułku Piechoty urodził się 7 lutego 1894 r. w Dziewałtowie. Od września 1915 r. walczył na froncie podczas I Wojny Światowej służąc przymusowo w Armii Rosyjskiej. Od 1 kwietnia 1917 r. służył w I Pułku Strzelców Polskich na Ukrainie i jako dowódca plutonu brał udział w bitwach pod Czabarówką, Kusiatyniem. Od 11 stycznia 1918 podjął misję werbowania polskich jeńców z armii niemieckiej i austriackiej do I Polskiego Korpusu Dowbor – Muśnickiego, aresztowany i więziony w Tule. W październiku 1918 r. brał udział w akcji rozbrajania Niemców w Warszawie. W 1919 podjął naukę w szkole dla podchorążych.