- Największy kłopot, jaki pojawia się w przestrzeni publicznej, dotyczy kryteriów zwycięstwa - powiedział w audycji Cafe Armia gen. Rajmund Andrzejczak. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w Polskim Radiu 24 odniósł się m.in. do operacji Resolute Support w Afganistanie.
Jak podkreślał na naszej antenie gen. Rajmund Andrzejczak, w kontekście działań prowadzonych w Afganistanie, w których również nadal udział biorą Polacy, trudno mówić o klasycznym modelu zakończenia operacji. - Dziś oczekiwalibyśmy, używając paradygmatów z przeszłości, ostatecznej, rozstrzygającej bitwy, która dawałaby zwycięstwo jednej ze stron - wskazywał gość PR24. - Przypomnę jednak, że konflikt w Afganistanie to nie była wojna Sojuszu z państwem, a ponadnarodowymi podmiotami. Sytuacja ciągle jest dynamiczna - dodawał.
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polska mówił w Polskim Radiu 24, że w kwestii prowadzonych obecnie działań, "najważniejsze jest to, że NATO bardzo mocno akcentuje transformację obszaru politycznego w Afganistanie". - Tak, by sami Afgańczycy sami zaczęli decydować o bezpieczeństwie i jego zapewnianiu. Sam techniczny aspekt prowadzenia operacji nie rozstrzygnie sytuacji w tym kraju. To będzie długotrwały proces. O sukcesie operacji nie zadecyduje jedna bitwa, będzie to złożone postępowanie - tłumaczył gen. Andrzejczak, który przez rok, w latach 2008-2009, był dowódcą PKW w Afganistanie.