- Niektórzy odmówili udziału w manifestacji. Społeczeństwo zaczyna się tej władzy bać i woli się nie wychylać - mówi Grzegorz Matusewicz, współorganizator sobotniego protestu emerytowanych pograniczników, którym PiS obciął emerytury.
Emerytowani strażnicy graniczni i żołnierze Wojsk Ochrony Pogranicza protestowali w sobotę przed południem na zamkniętym przejściu granicznym z Niemcami w Kostrzynie nad Odrą.
Był to sprzeciw wobec obowiązującej od dwóch lat ustawy dezubekizacyjnej (uchwalonej w grudniu 2016 r.), która obniża emerytury i renty za „służbę na rzecz totalitarnego państwa” w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990.