Obaj żołnierze 5 Tarnogórskiego Pułku Chemicznego, którzy zginęli w poniedziałkowym wypadku w Solarni w powiecie lublinieckim, mieli po 36 lat. Byli żołnierzami zawodowymi w stopniach szeregowego i starszego kaprala – poinformował oficer prasowy tej jednostki major Arkadiusz Kustra.
W Solarni w powiecie lublinieckim (woj. śląskie) na terenie dawnego 13 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej zginęło w poniedziałek dwóch saperów 5 Tarnogórskiego Pułku Chemicznego. Do wypadku doszło przed godz. 11.00 podczas ćwiczeń wysadzania trotylu.
"Były prowadzone zajęcia inżynieryjno-saperskie, które każdy nasz żołnierz przechodzi raz w roku. Na tych zajęciach doszło do wypadku" – powiedział mjr Kustra. Obaj zmarli żołnierze byli z tego samego rocznika, mieli po 36 lat. Jak dodał rzecznik, jeden z żołnierzy służył od 16 lat, drugi – od dwóch lat.