Śledztwo Izby Reprezentantów w sprawie lipcowej rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, które może zakończyć się impeachmentem prezydenta USA, jest próbą "zamachu stanu" - napisał na Twitterze Trump.
Izba Reprezentantów, w której większość mają demokraci, tydzień temu wszczęła śledztwo, które może doprowadzić do impeachmentu Trumpa. Sprawa dotyczący podejrzeń, że prezydent wywierał naciski na władze Ukrainy, by zaszkodzić swojemu potencjalnemu rywalowi Joe Bidenowi w następnych wyborach prezydenckich.
"Doszedłem do wniosku, że to, co się dzieje, nie jest ’impeachmentem’, to zamach stanu, którego celem jest odebranie narodowi jego władzy, jego głosu, wolności, drugiej poprawki konstytucji, jego religii, armii, muru na granicy i praw nadanych przez Boga obywatelom Stanów Zjednoczonych Ameryki!" - oświadczył Trump.