—Jesteśmy świadkami narodzin służb wywiadowczych, które przypominają Mossad z lat 70. — powiedział niedawno były wysoki rangą urzędnik CIA. Amerykanie mają nie tylko obawy, że ukraińskie służby, tak jak niegdyś Mossad, stały się aż za bardzo biegłe w przeprowadzaniu zabójstw poza terytorium kraju. Są też przekonani, że tego rodzaju operacje niosą z sobą wielkie ryzyko.
Mogą też sprawić, że część opinii publicznej odwróci się od Ukrainy. To nie wszystko — amerykańskie czy brytyjskie służby wywiadowcze są coraz mocniej przekonane, że Kijów świadomie ukrywa przed nimi niektóre operacje, z obawy przed sprzeciwem. I że może eskalować takie działania, aby wciągnąć Zachód głębiej w wojnę.