Robotnicy wykonujący prace w rejonie kolejowego mostu zwodzonego w Szczecinie-Podjuchach wydobyli z ziemi trójramienny metalowy przedmiot. Uznali go za złom, a to było rzadkie militarne znalezisko z czasów walk o Szczecin podczas II wojny światowej.
Szczęśliwie jedna z osób obecnych na placu budowy poinformowała o znalezisku dyrektora Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu Aleksandra Ostasza, a ten komisarza dr. Marka Łuczaka, koordynatora ds. zabytków Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Znalezisko ze Szczecina miało trafić na złom
Okazało się, że trójramienny przedmiot wydobyty z ziemi w środę to laweta "Behelfskreuz", czyli wyprodukowana w ostatnich miesiącach wojny przez berlińskie zakłady Rheinmetall-Borsig podstawa pod forteczne działo przeciwpancerne 7,5 cm K.51. Jak informuje znawca dziejów Szczecina z lat II wojny światowej prowadzący facebookowy profil Festung Stettin, to drugi taki egzemplarz odnaleziony na terenie Szczecina i trzeci, jaki zachował się na świecie.