Najniższe uposażenie żołnierza w czasie wojny będzie wynosiło ponad 8000 zł – proponuje rząd w projekcie rozporządzenia do ustawy o obronie ojczyzny, opublikowanym na stronach RCL. W najwyższej grupie zaszeregowania – generałów i admirałów – ma to być 27,4 tys. zł.
Jak podkreślili autorzy projektu, podwyżki wynikają z zawieszenia w czasie mobilizacji i stanu wojennego wypłaty wielu świadczeń, których różnowartość została wliczona do uposażeń zasadniczych.
Na wynagrodzenie przysługujące w razie ogłoszenia mobilizacji, ogłoszenia stanu wojennego i w czasie wojny mają się składać: uposażenie zasadnicze, świadczenie stażowe, wojenna odprawa z tytułu zwolnienia z zawodowej służby wojskowej i wojenna odprawa pośmiertna. W czasie wojny niezależnie od tych należności ma przysługiwać dodatek wojenny.