Rząd Viktora Orbána zapowiada sprzeciw wobec nowego pakietu 18 mld euro pomocy dla Ukrainy w 2023 r. Ale Bruksela liczy na przekonanie Budapesztu, który wpisuje ten problem w swe bitwy o praworządność.
Komisja Europejska zaproponowała w środę [9.11.2022], by 18 mld euro pomocy dla Ukrainy w przyszłym roku pochodziło ze sprzedaży unijnych obligacji gwarantowanych przez budżet UE. Jednak takie rozwiązanie wymaga zgody Parlamentu Europejskiego oraz – co najważniejsze – jednomyślnego zatwierdzenia przez rządy 27 państw Unii w Radzie UE najpóźniej w grudniu. Kijów mógłby dostać pierwszą ratę już w styczniu.
Choć propozycja Komisji cieszy się – jak wynika z konsultacji ambasadorów i ministrów - „bardzo szerokim poparciem" państw UE, to Węgry sprzeciwiają się emisji euroobligacji przez Komisję Europejską na potrzeby Ukrainy. – Mam nadzieję, że Węgrzy dadzą się przekonać. Ukraińcy walczą za nasze wspólne wartości – przekonywał w środę Johannes Hahn, komisarz UE ds. budżetu.