Prokuratorzy z Białegostoku badają, czy Adam Andruszkiewicz fałszował i kierował fałszowaniem prawie 300 podpisów poparcia w wyborach samorządowych w 2014 roku. Jednego z ówczesnych liderów Młodzieży Wszechpolskiej (MW) obciążają między innymi zeznania i wyjaśnienia Pawła P. – współpracownika z organizacji. Gdy prowadzący śledztwo zaplanowali przeszukania w domu i biurze Andruszkiewicza, odebrano im akta. Śledczy pozbawieni dokumentów musieli odwołać przeszukanie lokali i przesłuchanie prawicowego polityka. Andruszkiewicz zaś wszedł do rządu. Został wiceministrem cyfryzacji. Reportaż "Superwizjera" TVN.
Białostocka Prokuratura Okręgowa od 2016 roku prowadzi śledztwo w sprawie podejrzeń masowego fałszowania podpisów pod listami poparcia Komitetu Wyborczego Wyborców Ruchu Narodowego do podlaskiego sejmiku w samorządowych wyborach w 2014 roku.