Sukcesywnie zwiększamy liczebność Wojska Polskiego; chcemy, aby w perspektywie 2035 roku było to 300 tysięcy żołnierzy - powiedział we wtorek wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz. Podkreślał też, że pora skończyć z - jak mówił - "homeopatycznym dozbrajaniem" naszego wojska.
Skurkiewicz był jednym z gości zaproszonych na konferencję "Polska Przyszłości”, zorganizowaną przez Instytut Libertatis. Wiceszef MON wziął udział w panelu zatytułowanym „Wnioski płynące z lekcji ukraińskiej”.
Na wstępie dyskusji Skurkiewicz zwrócił uwagę, że już w 2008 r. podczas szczytu NATO w Bukareszcie i dwustronnych rozmów Sojuszu i Rosji Władimir Putin zapowiedział, jakie są jego intencje wobec takich państw jak Ukraina czy Gruzja oraz że nigdy nie zgodzi się na europejskie aspiracje tych państwa. Skurkiewicz przypomniał, że niedługo po tym Kreml zaatakował te dwa kraje.