Amerykański dziennik "The Wall Street Journal" podał w poniedziałek, że Polska miała opierać się współpracy z międzynarodową komisją badającą sabotaż gazociągu Nord Stream i nie ujawniła potencjalnie kluczowych dowodów. Gazeta powołuje się na informacje od europejskich śledczych, którzy prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
"Według europejskich śledczych pracujących nad tą sprawą polscy urzędnicy sprzeciwiali się współpracy w międzynarodowym dochodzeniu w sprawie sabotażu gazociągów Nord Stream i nie ujawnili potencjalnie kluczowych dowodów" - czytamy w poniedziałkowym tekście "The Wall Street Journal". "Śledczy twierdzą, że polscy urzędnicy opieszale dostarczali informacji i zataili kluczowe dowody dotyczące przemieszczania się rzekomych dywersantów na polskiej ziemi" - informuje dziennik.