Ustawę o sprawiedliwości dla ofiar, którym nie zadośćuczyniono (Justice for Uncompensated Survivors Today, w skrócie: JUST, czyli „sprawiedliwie”) przyjęła jednomyślnie Izba Reprezentantów Kongresu USA. Ustawa dotyczy restytucji mienia ofiar Holocaustu. Zgodnie z nią, od teraz Departament Stanu będzie musiał informować Kongres, które kraje mają problem z restytucją mienia: Sekretarz Stanu będzie musiał zrobić to w dorocznym raporcie o przestrzeganiu praw człowieka w poszczególnych krajach lub w dorocznym raporcie o wolności religijnej. Państwa, które będą się ociągać z restytucją mienia, mogą znaleźć się na cenzurowanym. Obawy dot. ustawy miała amerykańska Polonia, której działacze próbowali nie dopuścić do przyjęcia dokumentu. Szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz stwierdził z kolei, że "nie przywiązywałby do tej ustawy zbytniej wagi".
W grudniu identyczną ustawę, zrejestrowaną w oficjalnym dzienniku ustaw jako S. 447 (ustawa Senatu nr 447) przyjął jednomyślnie amerykański Senat.
Autorką senackiego projektu była senator Tammy Baldwin, przedstawicielka lewego skrzydła Partii Demokratycznej, reprezentująca w wyższej izbie amerykańskiego parlamentu stan Wisconsin. W ubiegłym miesiącu Baldwin i wpływowy republikański senator Marco Rubio napisali do premiera Mateusza Morawieckiego list, podpisany przez 59 senatorów, a więc większość stuosobowego Senatu: amerykańscy senatorzy zaapelowali w nim o "przyjęcie ustawy reprywatyzacyjnej sprawiedliwej wobec polskich Żydów, którzy przeżyli Holocaust, i ich rodzin".
W przypadku podpisania ustawy JUST przez prezydenta Donalda Trumpa, co wydaje się być zwykłą formalnością, szef amerykańskiej dyplomacji będzie zobowiązany do przedstawiania w dorocznych raportach sprawozdania o realizacji ustaleń zawartych w Deklaracji Terezińskiej.