Rosyjska propaganda od dawna kreuje alternatywną rzeczywistość, wbrew prawdzie i faktom, wraz z brakiem sukcesów na froncie coraz bardziej zwiększa obroty. W rosyjskiej telewizji podano kolejny sposób na przestraszenie Zachodu. Ma nim być wysadzenie bomby nuklearnej nad Syberią.
Ukraińskie wojska coraz lepiej wykorzystują zachodnią broń, której dostawy docierają tam każdego dnia. Największym wyzwaniem jest amunicja. Podczas działań ofensywnych ukraińskie wojska potrzebują jej tysięcy sztuk dziennie.
W dostawach nie pomaga zawirowanie w Waszyngtonie. Pieniędzy na pomoc dla Ukrainy zabrakło w prowizorium budżetowym. John Kirby apelując do Kongresu, aby to jak najszybciej zmienić, podkreślił, że nawet krótka przerwa w dostawach może mieć konsekwencje na polu bitwy.