W czwartek wieczorem w Sejmie posłowie zajmowali się projektem uchwały ws. uznania Rosji za państwo sponsorujące terroryzm. PiS zaskoczyło jednak opozycję i w ostatniej chwili wniosło poprawkę dotyczącą katastrofy smoleńskiej. W trakcie głosowania nad zmianą w projekcie uchwały opozycyjni posłowie postanowili więc zerwać kworum i w efekcie rozstrzygnięcia nie było.
Sejm miał w czwartek głosować nad uchwałą, która uznaje Rosję za państwo sponsorujące terroryzm. Jej tekst był w zasadzie uzgodniony, ale podczas debaty Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło poprawkę dotyczącą katastrofy smoleńskiej.
"Federacja Rosyjska jest bezpośrednio odpowiedzialna za zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych (lot MH17) w lipcu 2014 r., kiedy to zginęło 298 pasażerów i członków załogi, oraz za katastrofę samolotu polskich sił powietrznych (lot 101) w Smoleńsku (Rosja) w kwietniu 2010 r., w której zginęło 96 osób znajdujących się na pokładzie, w tym Prezydent RP Lech Kaczyński, urzędnicy polskiego rządu, wysocy rangą dowódcy wojsk polskiego i NATO oraz członkowie polskiego parlamentu" - czytamy w poprawce.