Energetyka w ostatnich latach jest jedną z najprężniej rozwijających się gałęzi gospodarki. Wraz z postępem i rozwojem poszukiwani są nowi specjaliści. 80 proc. firm deklaruje, że przeprowadzi w tym roku rekrutację. Z raportu firmy Hays Poland wynika, że zarobki w branży sięgają nawet 35 tys. zł miesięcznie. Jak prezentują się stawki na poszczególnych stanowiskach? Wyjaśniamy.
Jeśli ktoś jest zainteresowany pracą w branży energetycznej, to teraz może być idealny moment na przejrzenie ofert. Jak wynika z raportu Hays Poland, na który powołuje się money.pl, 80 proc. firm energetycznych zamierza w tym roku przeprowadzić rekrutacje. Z kolei według danych Głównego Urzędu Statystycznego tylko w dziale "wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę" na koniec marca pracowało blisko 115 tys. osób. To pokazuje, jak bardzo rozbudowana jest branża energetyczna oraz jak wiele osób zatrudnia.
Jakie są zarobki w branży energetycznej?
Jeśli natomiast chodzi o zarobki, to - jak w każdej pracy - wysokość pensji zależy od wielu czynników. Jednym z nich jest przede wszystkim staż pracy i zdobyte doświadczenie. Proponowane stawki mogą się różnić także w zależności od wielkości firmy i jej lokalizacji. W serwisie pulshr.pl czytamy, że minimalne stawki, od jakich zaczynają się oferty pracy w branży energetycznej to 7 tys. złotych, z kolei najwyższe wynagrodzenie może sięgać nawet 35 tys. zł brutto miesięcznie. Jednak na tak wysoką pensję mogą liczyć osoby zatrudnione na stanowisku dyrektora projektu oraz dyrektora ds. konsultingu, podano.