Ubiegłej jesieni pisaliśmy o testach radiolokatora pasywnego TwInvis oferowanego przez niemiecką firmę Hensoldt. Okazuje się, że historia ta ma ciąg dalszy. Jak podaje bowiem serwis C4ISRnet, w kwietniu ubiegłego roku, po zakończeniu targów ILA w Berlinie, producent urządzenia na własną rękę przeprowadził zakończone sukcesem testy wykrywania przez nie myśliwców F-35 Lightning II.
Na berlińską imprezę przyleciały dwa F-35A z bazy Luke w Arizonie. Maszyny stanęły na płycie portu lotniczego Schönefeld i na tym ich udział w lotach się zakończył. Nieobecność jednego z ówczesnych kandydatów na nowy myśliwiec dla Luftwaffe w dynamicznej części pokazów Lockheed Martin i USAF tłumaczyły tym, że dla F-35 zabrakło programu przelotów, który uwzględniałby ograniczenia lotniska.