Żołnierze Wojska Obrony Terytorialnej przy granicy z Białorusią rozpoczęli ćwiczenia. Tymczasem jeden z hajnowskich dziennikarzy spotkał się z agresją terytorialsów, kiedy fotografował ich auto zaparkowane na jednym z osiedli w podlaskiej Hajnówce, poza strefą objętą stanem wyjątkowym.
Hajnowski dziennikarz Arkadiusz Panasiuk telefonem komórkowym robił zdjęcie zaparkowanego na jednym z tamtejszych osiedli gazika wojskowego w sobotę (23 października) - w dzień po tym, jak rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej płk Marek Pietrzak zapowiedział, że wybrane brygady tej formacji rozpoczęły cykl ćwiczeń Osłona-21 i będą one prowadzone do końca roku w pasie przygranicznym z Białorusią.
Hajnówka. Przygotowanie miejscowości do obrony
Jak poinformowano w komunikacie, ćwiczenia WOT odbywają się w cyklach 72-godzinnych, całodobowo w pasie przygranicznym z Białorusią oraz w stałych rejonach odpowiedzialności brygad OT na terenie województw: podlaskiego, lubelskiego i mazowieckiego. Według zapewnień mają charakter defensywny i „są one odpowiedzią na zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa w otoczeniu RP i wyzwania stojące przed WOT w tym zakresie".