Według przepisów rzecznik dyscyplinarny i jego zastępcy nie mogą wszczynać postępowania przeciwko sędziom sądów rejonowych. Robią to regularnie, a to podstawa do uznania, że takie postępowania dyscyplinarne są nieważne - tłumaczyła w rozmowie z TVN24 sędzia Monika Frąckowiak ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Stowarzyszenie wydało w tej sprawie oświadczenie.
Sędzia Anna Bator-Ciesielska z warszawskiego sądu okręgowego odmówiła wspólnego orzekania z zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysławem Radzikiem. Według portalu Onet miał on należeć do grupy "Kasta", szkalującej innych sędziów. Bator-Ciesielska skierowała też do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytanie, czy jednoosobowe delegowanie sędziów przez ministra sprawiedliwości (Radzik jest delegowany z sądu rejonowego do okręgowego) jest zgodne z unijnym prawem.