Aneksja Półwyspu Krymskiego w marcu 2014 roku przyniosła Putinowi wśród Rosjan rekordowej popularności. Pięć lat później nie tylko spadły jego notowania, ale zmieniły się także nastroje społeczne.
Jeśli dzisiaj w kręgach ekspertów pada jeszcze określenie „efekt Krymu” lub „krymska premia” to są one używane wyłącznie w czasie przeszłym. A wyniki sondaży dotyczących prezydenta Władimira Putina osiągnęły znowu poziom sprzed aneksji ukraińskiego półwyspu pięć lat temu.
Wtedy zamaskowani i ciężko uzbrojeni mężczyźni przejęli na Krymie władzę. 16 marca 2014 r. rząd rosyjski przeprowadził tam sprzeczne z prawem referendum, które doprowadziło do oderwania Półwyspu Krymskiego od Ukrainy. Pomimo że jego wynik nie został zaakceptowany przez międzynarodowe gremia polityczne, Władimir Putin zadecydował jednostronnie 18 marca 2014 r. o „przyłączeniu Krymu do Rosji”. W Kijowie akt ten postrzegany jest jako początek „okupacji, w Moskwie jako „zjednoczenie”.